Stosowałam różne diety , ale po wielu przemyśleniach stwierdziłam , że ana będzie moją najlepszą przyjaciółką :) Tak, chcę byś chuda , a nie tylko szczupła ...uwielbiam te kosteczki na ciele. Wiem czeka mnie wiele poświęceń , ale jeśli jest ciężko to znaczy , że idę w dobrą stronę. Największa przeszkoda rodzice i ich obiadki :/ "Masz to zjeść " i tak niestety musiałam wcisnąć dzisiaj kotleta z ziemniakami i kapustą czerwoną ... . Oto dzień pierwszy ( 4.05.14)
A oto ja ( zdjęcie dam kiedy indziej :D ) Waga: 45.8 Obw. uda: 43.5 biodra: 82 talia : 61 biust:72 szyja:31 nadgarstki:14 Wzrost : 163 ( taka ja niziutka :c ) .
Oto lista rzeczy zjedzonych dzisiaj przeze mnie :
-kromka chleba pełnoziarnistego z dżemem porzeczkowym (48+86)
-pół pomidora (12)
-nieszczęsny obiad : kotlet schabowy+ziemniaczki+kapusta czerwona (474+96+36)
-wafelki kruche (71)
Oraz 4 herbaty bez cukru i duuuużo wody :D
Wynik :826 ( jak na pierwszy dzień chyba dobrze :P jak sądzicie ? )
Pytanie do wszystkich kochanych motylków : Też macie problemy z rodzicami , którzy każą wam jeść ? Jeśli tak jak sobie z tym radzicie ?? Opowiedzcie swoje historie :) Chętnie przeczytam :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz